Schludnie, elegancko i grzecznie – brzmi nudnie? Przymiotniki opisujące teorie stroju maturalnego, rzeczywiście mogą trochę odstraszyć osiemnastoletnie indywidualistki. Choć taki ubiór może wydawać się bezbarwny i niekomfortowy, to pokażemy wam, że wcale nie musi tak być. Szałowe stylizacje w wydaniu „szkolnego mundurku” są jak najbardziej legalne! Podpowiadamy jak stworzyć modny i oryginalny look na bazie klasyki, jednak nie przekraczając granic.
Szkolny uniform XXI wieku
Chociaż w dzisiejszych czasach młode maturzystki mają większą swobodę w doborze stroju niż ich mamy, to nadal musimy trzymać się pewnych zasad. Maturalny dress code dotyczy na przykład doboru kolorów – paleta powinna pozostać w klasycznych barwach. Czerń, biel, granat, ale w różnych modnych odcieniach, jak na przykład marynarski granat, grafitowa czerń czy biel ecru, która jest odpowiednia dla każdego rodzaju karnacji. Jeśli chcemy poszaleć, to tylko z materiałami, deseniami i fasonami. Wybierając delikatną bluzkę z jedwabiu czy satyny, dobierzmy do tego grubą spódnicę z modnej wełny lub spodnie ze skórzanymi wstawkami. Jeśli zdecydujemy się na marynarkę, niech będzie to aksamit w zestawieniu z bawełnianą koszulą bądź delikatną bluzką z koronkowymi elementami. Możemy również wykorzystać trend na dopinane kołnierzyki, bądź aksamitkę zawiązaną pod szyją, co z pewnością doda uroku stylizacji – radzi Dorota Sikorska Stylistka marki Every Nature.
Desenie – absolutnie dozwolone!
Geometryczne wzory możemy dobierać bez obaw o popełnienie wizażowego foux pas. Uwzględniając jednak okazję, warto zastosować je tylko na jednej części garderoby. Najlepiej też bez ostrych kontrastów jak czarno – białe prążki, czy też wielkie grochy. Granatowa „szkocka” krata będzie wyglądać niezwykle na plisowanej spódnicy, zestawionej z bielą. Jeżeli decydujemy się na klasyczny look, możemy wzbogacić go o rajstopy w delikatne grochy – czyli absolutny must have tego sezonu. Wyglądają elegancko, a jednocześnie niezwykle dziewczęco. Pasują zarówno dla stylu glam, jak i rock. Paski, pepitka? Jak najbardziej tak! Będą świetnie wyglądać na krótkim chanelowskim żakiecie. W efekcie: klasyka, moda i elegancja w jednym.
