Spodnie są tak uniwersalne, że po prostu trzeba je mieć w swojej garderobie. Początkowo zarezerwowane dla buntowniczek, zostały spopularyzowane przez ikony stylu – Katherine Hepburn i Marlenę Dietrich. W ostatnich sezonach wybiegi podbijały: rurki, chinosy, capri, szwedy i dzwony. Razem z Dorotą Sikorską, stylistką marki Every Nature, podpowiadamy jakie spodnie będą modne jesienią i zimą 2011/2012 roku.
Spodnie do pracy i na weekend
Spodnie są oznaką rewolucji w świecie mody damskiej i obecnie obowiązkowym elementem garderoby każdej kobiety. Projektanci zasypują nas pomysłami na nowe stylizacje ze spodniami w roli głównej. Warto je wykorzystać, bo w końcu to część ubioru, którą nosimy najczęściej. – Polki zaczęły się przekonywać do coraz odważniejszych fasonów spodni. Dzięki temu na naszych ulicach zagościły chinosy – o klasycznym kroju i ze zwężanymi u dołu nogawkami, oraz odważne alladynki – luźne w kroku ze ściągaczem przy kostkach, szyte z przewiewnych tkanin. Te dwa kroje są bardzo wygodne – pierwszy sprawdzi się jako baza niezobowiązującego stroju do pracy, a drugi będzie odpowiedni na weekendowe wypady – mówi Dorota Sikorska, stylistka marki Every Nature.
Kobiecość po męsku
Podczas pokazów mody na jesień i zimę 2011/2012 spodnie zostały zaprezentowane w kilku odsłonach. Styl androgyniczny, który zaciera różnice pomiędzy garderobą kobiet i mężczyzn, nieodzownie wiąże się ze spodniami. Garściami czerpie on inspiracje z mody męskiej. Ubiory „na chłopczycę” komponowane są ze spodni o ciemnej barwie, najczęściej czarnych, zaprasowanych na kant, niekiedy też zwężanych u dołu oraz z prostej góry. – Taka stylizacja jest łatwa do skomponowania, dzięki parze dobrze skrojonych spodni garniturowych. Te dobrej jakości będą nam służyły przez kilka sezonów. Można do nich założyć klasyczną białą koszulę oraz żakiet – radzi stylistka. Na damskie kolekcje w męskim stylu w najbliższym sezonie stawiają między innymi marki Frankie Morello i Paul Smith.
Fokus na trendy
Kolejnymi trendami, obowiązującymi w nadchodzących miesiącach, będą spodnie rozszerzane oraz sięgające do kostek. Pierwsze zaczęły się upowszechniać pod koniec lat 60-tych, wraz ze wschodzącym ruchem hippisowskim. Z biegiem lat dzwony przechodziły liczne przeobrażenia, wracając do łask w latach 90-tych. Michael Kors postanowił sięgnąć po ten trend, tworząc kolekcję jesień-zima 2011/2012. Rozszerzane spodnie projektanta to jedynie inspiracja dzwonami – są one przeznaczone dla eleganckiej kobiety, która gustuje w luksusowych strojach. Jego stylizacje są minimalistyczne i szykowne.
Miłośniczki spodni mogą się także skusić na te sięgające do kostek. Ich zwolenniczką była Audrey Hepburn. To dobry fason zarówno do pracy, jak i na co dzień, ponieważ zachowuje równowagę pomiędzy elegancją a stylem casualowym. Spodnie do kostek wyglądają korzystnie w połączeniu ze szpilkami, ale komponują się dobrze również z płaskim obuwiem.
