Górniak sama sobie

Podobno do trzech razy sztuka. Edyta Górniak najwyraźniej wzięła to sobie do serca, bo po wielu perypetiach ze swoimi dotychczasowymi menadżerami i menadżerkami, po medialnie głośnych rozstaniach postanowiła sama zadbać o swoją karierę.

Jestem artystką, która już od ponad 20 lat pracuje na scenie. Umiem o siebie zadbać, bo przez wszystkie te lata dostałam niezłą szkołę życia. Wiem, co chcę zrobić, jeśli chodzi o moje artystyczne plany – mówi w rozmowie z Faktem.

Edyta Górniak ma już na swoim koncie współpracę z mężem, Dariuszem Krupą, z producentem Rinke Rooyensem i słynną ostatnio (głównie za sprawą rozstań ze swoimi podopiecznymi) Mają Sablewską. Teraz najwyraźniej postanowiła sama sobie być sterem, żeglarzem i okrętem. I gwiazdą, oczywiście.

[fusion_builder_container hundred_percent=”yes” overflow=”visible”][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”no” center_content=”no” min_height=”none”]

Edyta Górniak, foto:MWmedia
[/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]

Scroll to Top
Scroll to Top