Nie da się ukryć, że my – Polki – bardzo chętnie przyjęłyśmy zachodnią modę przedłużania i zagęszczania rzęs. Czy jednak potrafimy odpowiednio wybierać sztuczne rzęsy, by nie uzyskać ubocznego efektu małych, spłaszczonych, smutnych czy zmęczonych oczu?
Przedłużanie rzęs wywołuje wśród kobiet niemałe zamieszanie i poruszenie. Zabieg dotyczy przecież jednego z naszych najważniejszych narządów – oczu, które postrzega się jako zwierciadła duszy. Jak wybrać najlepsze sztuczne włoski, by naszą duszę eksponowały tak, jak trzeba? Razem z firmą Amazing Lashes oferującą profesjonalne produkty do przedłużania rzęs przygotowaliśmy kilka istotnych porad:
Duże czy małe oczy?
Jak wiadomo – oczy o dużych rozmiarach oraz te o mniejszych należy potraktować zupełnie inaczej. W przypadku tych pierwszych zależało nam będzie na efektownym ich podkreśleniu, natomiast w przypadku drugich będziemy chciały uzyskać efekt powiększający. Warto wiedzieć zatem, które rzęsy najlepiej nam do tego posłużą.
Kwestia dużych oczu zamyka się w umiejętnym zaaplikowaniu rzęs delikatnych i wyglądających naturalnie, aczkolwiek dłuższych. Dzięki nim możemy wydobyć tajemniczą głębię naszego spojrzenia. Posiadaczki tego typu oczu, które same w sobie są zjawiskowe i zwracają uwagę innych, powinny unikać natomiast rzęs grubych oraz podwójnych. Mogą one bowiem optycznie pomniejszyć oczy i zniwelować ich wydłużenie, dając przy tym efekt okrągłości.
Źródło: https://www.amazinglashes.pl/rzesy-mink
Jeśli natomiast mówimy o małych oczach, które chciałybyśmy powiększyć, powinnyśmy skupić się wyłącznie na rzęsach niegrubych i lekkich. Warto zainteresować się techniką tak zwanego „kociego oka”, która polega na doklejaniu rzęs dłuższych bliżej kącików, co skutkuje wydłużeniem naszych oczu. Metoda ta jest ogólnie polecana i lubiana przez kobiety. Z drugiej strony nie należy wybierać rzęs grubych i ciężkich – sprawią one, że nasze oczy staną się jeszcze mniejsze niż naturalnie i dadzą wrażenie przeciążenia.
Oczy szeroko czy wąsko osadzone?
Mówiąc o osadzeniu oczu, mamy na myśli ich położenie względem siebie. Niektóre kobiety mają oczy bardziej oddalone od siebie, inne mniej. Dla każdej jednak istnieją kosmetyczne rady, które pozwolą na odpowiednie wybranie rzęs idealnych dla nich.
Oczy, które są szeroko osadzone, wymagają optycznego zbliżenia ich do siebie. A czym lepiej zagospodarować przestrzeń pomiędzy nimi, jeśli nie sztucznymi rzęsami? A takich nie brakuje. Kwestia ich wyboru nie pozostaje problematyczna. Warto skupić się bowiem na włoskach strzelistych, umieszczonych przy wewnętrznych kącikach oczu. Tego typu rzęsy na pewno pomogą nam zmniejszyć optycznie odległość między szeroko osadzonymi oczami. Unikać trzeba natomiast metody „kociego oka”, która odległość tę jeszcze bardziej powiększy.
Kiedy mamy do czynienia z oczami blisko osadzonymi, powinnyśmy skupić się na ich zewnętrznych kącikach. To właśnie one dają nam możliwość oddalenia oczu od siebie. Dlatego właśnie warto zaaplikować na nich włoski dłuższe. Kącikom wewnętrznym natomiast pozostają rzęsy krótsze, które nie będą wzmacniały bliskości obu oczu. Klientkom o takim typie spojrzenia często proponuje się rzęsy w kształcie stożka – a więc takie, które są węższe przy końcach. Tutaj „kocie oko” jak najbardziej się sprawdzi!
Podsumowanie
Jak widać – jeżeli chodzi o przedłużanie rzęs, na różnorodne rodzaje oczu znaleziono masę rozwiązań. Wszystko obraca się wokół odpowiedniego doboru włosków sztucznych do cech naszych oczu. Nieważne, czy posiadamy oczy większe czy mniejsze, bliżej czy dalej osadzone. Każdy typ spojrzenia można ładnie wyeksponować i podkreślić jego głębię. A jak wiadomo – po oczach można poznać drugiego człowieka.