Diabloms to firma ręcznie produkująca biżuterię. We współpracy z marką modową Fred & Ginger zaprojektowali ostatnio… bieliznę z biżuterią.
Oto niezwykły biustonosz – unoszące piersi fiszbiny, delikatne miseczki, podwójne ściągacze, a do tego wisiorek w kształcie karocy Kopciuszka z 18 karatowego żółtego złota i oprawiający go półkaratowy diament. Całość otoczona 69 maleńkimi diamencikami.
W komplecie znajdują się także majteczki z jubilerskimi ozdobami na biodrach, również z 18 karatowego złota w formie kwiatków, z czterema diamentami na każdym płatku kwiatka, o wadze łącznej 1 karata.
Biżuterię można odpiąć od bielizny i nosić normalnie – na innych częściach odzieży.
Za całą przyjemność zapłacimy, bagatela, jakieś 25 tysięcy funtów.
