Diament – gwarancja wiecznej miłości

Do wyrobu biżuterii używa się tylko 10-20% wszystkich diamentów. Kamień ten (także syntetyczny) ma bowiem zastosowanie m.in. przy produkcji materiałów ściernych, narzędzi tnących (np.do szkła), twardościomierzy. Wartość diamentu zależy od jego czystości i koniunktury, ale zawsze jest to raczej duża suma. Najcenniejsze są te idealnie przejrzyste.

Diament w szlifie brylantowym to brylant. Jednak potocznie tak nazywa się wszystkie oszlifowane diamenty. Najważniejsze ośrodki obróbki to Holandia, Anglia i Izrael. Produkcja diamentów syntetycznych znacznie przewyższa wydobycie naturalnych. W Polsce także są wytwarzane. Kto wie, może wkrótce każdy z nas będzie mógł swoje szczątki przekształcić w diament, bo na razie koszt tej technologii znacznie przewyższa wartość uzyskanego w ten sposób kamyczka. Diament chemicznie to węgiel. Nazwa pochodzi od gr. adamas i oznacza „niepokonany, niezniszczalny” nawiązując do tego, że jest najtwardszą znaną substancją z występujących w przyrodzie, odporną na czynniki chemiczne. Miarą masy diamentu jest 1 karat (kr) – 0,2 g. Największym znalezionym diamentem był Cullinan ważący 3106 karatów. Uzyskano z niego 105 brylantów. Najsłynniejszy zaś to Koh-i-noor (Góra Światła) o masie 108 kt, umieszczony w koronie królów brytyjskich

W jubilerstwie najpopularniejsze są pierścionki, absolutnie niezbędne do zaręczyn, jako gwarancja wiecznej miłości, nie mówiąc o oczarowaniu na dobry początek. Marilyn Monroe śpiewała, iż „diamenty są najlepszym przyjaciółmi dziewczyny”. Pewnie ze względu na ich trwałość. Symbolika kamienia jest związana z jego cechami fizycznymi, bo brylant się nie starzeje, nie ściera, nie matowieje. Uważany jest za symbol czystości i wiecznej miłości, ale także władzy i śmiałości. Oznacza też bogactwo, co jest zrozumiałe. Należy go jednak chronić przed spojrzeniem złych ludzi. Gdy w pobliżu dzieje się zło, jego blask mętnieje. Swoich właścicieli chroni, odbija złe myśli i słowa.

Staroindyjska medycyna naturalna zalecała popiół z diamentów przy leczeniu trądu, suchot, schizofrenii, cukrzycy i anemii. Miał przedłużać życie, wzmacniać ciało i poprawiać cerę. W rzeczywistości czysty diament spala się, nie zostawiając prawie żadnego popiołu. W litoterapii (leczenie kamieniami) diament stosuje się przy gorączce mózgu, nowotworach, zaburzeniach przysadki i szyszynki, przy schorzeniach móżdżku i rdzenia przedłużonego. Diament ma działać korzystnie przy wylewach, zapaleniach opon mózgowych, a także przy autyzmie, dysleksji, epilepsji, braku koncentracji oraz zaburzeniach wzroku. Pomaga w przetrwaniu menopauzy i opóźnia starzenie. Czy to skuteczne sposoby, trudno orzec, ale z całą pewnością blask choćby malutkiego pierścionka z brylantem sprawi, że człowiek jest zdrowy i szczęśliwy. Wiedzmy jednak, że diament zdobyty nieuczciwą drogą przynosi nieszczęście. Podobnie, jak inne dobra.

[fusion_builder_container hundred_percent=”yes” overflow=”visible”][fusion_builder_row][fusion_builder_column type=”1_1″ background_position=”left top” background_color=”” border_size=”” border_color=”” border_style=”solid” spacing=”yes” background_image=”” background_repeat=”no-repeat” padding=”” margin_top=”0px” margin_bottom=”0px” class=”” id=”” animation_type=”” animation_speed=”0.3″ animation_direction=”left” hide_on_mobile=”no” center_content=”no” min_height=”none”]

na zdjęciu: diamentowa biżuteria, wystawa diamentów D.I.C, foto:MWmedia

(MW)[/fusion_builder_column][/fusion_builder_row][/fusion_builder_container]

Scroll to Top
Scroll to Top