CROPP w Amsterdamie

W kontynuacji znanej już z wcześniejszych odsłon kampanii CITY RULEZ, CROPP tym razem odwiedził miasto wolności, czyli Amsterdam, a obrazy z wyprawy możecie podziwiać  między innymi w naszym serwisie.

W nowej jesiennej kampanii ekipa CROPPa przemieszcza się oldschoolowym, pomalowanym w graffiti vanem Chevroleta po holenderskiej stolicy. Bohaterami kampanii są jak zwykle charakterystyczni – i charakterni – młodzi ludzie, którym udaje się odkryć zupełnie nieznane zakamarki miasta, z dala od turystycznego centrum. Większość klimatycznych zdjęć autorstwa Łukasza Ziętka powstała w opuszczonej stoczni NDSM na zachodnim wybrzeżu, gdzie kolorowe postaci świetnie kontrastują z szarym, industrialnym tłem upstrzonym dziełami domorosłych grafficiarzy.

Interesowały nas szczególnie alternatywne i mniej znane lokalizacje stolicy Holandii i tak trafiliśmy do opuszczonej stoczni.” – mówi Julian Chmielewski, Koordynator ds. Projektów Marketingowych CROPP. – „Industrialny klimat, przestrzeń, skejtowe spoty, luz i kreatywność mieszkających tam artystów – wszystko to znaleźliśmy w jednym miejscu i spróbowaliśmy oddać na zdjęciach. Mamy ogromną nadzieję, że się udało!”

Oprócz vana w sesji pojawiają się również holenderskie rowery oraz longboardy, które CROPP upodobał sobie już na tyle, że marka postanowiła wprowadzić do wybranych salonów limitowaną kolekcję desek.

Na potrzeby kampanii powstał także film video, na którym, przy dźwiękach utworu „Gold Dust” DJa Fresha można śledzić amsterdamskie poczynania CROPPowej piątki. Reżyserem filmu jest Chris Rudz a produkcją zajęła się agencja SHOOT ME, po raz kolejny współpracująca z CROPPem.

Make-up do sesji to dzieło Zofii Krasuskiej-Kopyt, a autorką stylizacji jest Dorota Boruń. Nad koncepcją artystyczną czuwał Art Director CROPP, Kuba Borkowski.

[nggallery id=3450]

Scroll to Top
Scroll to Top