Angel Oliferuk, modelka która dostała się do finału wyborów Top Model Worldwide podczas pobytu w Polsce została ambasadorem Straży dla zwierząt.
– W dzieciństwie miałam tylko chomika, ale gdy pojechałam do USA i poznałam swojego narzeczonego Emery to zakochałam się w zwierzętach. To on dwa lata temu kupił mi pieska Siriusa. To mój największy przyjaciel – opowiada Angel.
Emery ma oprócz tego dwa psy i założył fundacje dla zwierząt ponad roku temu. Ale zwierzętami zajmuje się już od 14 lat. Zaraził tym również Angel. Gdy modelka przyjechała dla Straży dla zwierząt w Warszawie i zobaczyła porzucone pieski i kotki chciała je zabrać wszystkie ze sobą. Tak jej było ich żal…
Niestety nie jest to takie łatwe. Procedury przeszkadzają. Postanowiła zatem wspierać działania straży. Kiedy będzie w Polsce obiecała wpadać do nich i pomagać przy zwierzętach.
Na razie dostała dyplom i piękny prezent – haftowanego aniołka.